Dobrej jakości patelnia, która na pewno posłuży nam przez wiele lat to podstawa w każdej kuchni. Ale jaką wybrać aby spełniła nasze oczekiwania? I czy warto zainwestować w droższą? Dzisiaj przetestuję patelnię tytanową marki Woll, która wzbudziła moje ogromne zainteresowanie. Sprawdźmy czy rzeczywiście ma tyle zalet jakie gwarantuje producent.
Patelnia Woll Diamond Pro to głęboka patelnia o średnicy 28 cm, dzięki czemu możemy przygotować w niej większość potraw. Z powodzeniem zmieści się gulasz dla dużej rodziny, leczo, kaszotto czy też gołąbki. Ja przygotowałam Veg Manchurian, czyli warzywne pulpeciki w pikantnym sosie słodko – kwaśnym. To pyszne wegetariańskie danie kuchni indyjsko – chińskiej i podawane z ryżem.
Powłoka patelni jest nieprzywierająca, wzmocniona drobinkami diamentu i odporna na zarysowania oraz ścieranie. Przy robieniu sosu warzywa w ogóle nie przywierały a smażenie było przyjemnością. Patelnia tytanowa równo się nagrzała zarówno na środku dna jak i na brzegach i długo utrzymywała ciepło. Przygotowywałam na niej też inne dania m.in. kotleciki rybne. I ku mojemu zaskoczeniu, wystarczyło użyć minimalnej ilości tłuszczu do ich usmażenia. Mycie również nie sprawiało żadnego problemu. Warto podkreślić fakt, że można używać jej na każdego typu kuchni: gazowej, elektrycznej, indukcyjnej czy też ceramicznej. Patelnia tytanowa w zestawie posiada szklaną żaroodporną pokrywkę, służącą do energooszczędnego gotowania. Patelnię wraz z pokrywką można też stosować w piekarniku, ponieważ są odporne na temperaturę 250°C. Co wzbudziło moją uwagę przy jej testowaniu? Ciężar. Według mnie to zaleta, sprawia przez to wrażenie bardzo solidnej i wytrzymałej. Rączka patelni odlana jest z jednego kawałka stali nierdzewnej i wygląda bardzo elegancko. W dodatku podczas smażenia w ogóle się nie nagrzewa.
Podsumowując…
Patelnia Woll Diamond Pro to elegancka i solidnie wykonana patelnia, która z pewnością posłuży nam przez wiele, wiele lat. Lepiej mieć jedną porządną niż kilka takich, które po krótkim użytkowaniu i tak będzie trzeba wymienić. Moje oczekiwania spełniła w 100 %. Pomimo tego, że jest droga zdecydowanie warto ją kupić. Będzie idealnym prezentem dla najbliższych i gwarantuję, że obdarowana osoba będzie zachwycona 🙂 Zainteresowanych tą patelnią lub innymi produktami marki Woll zachęcam do odwiedzenia sklepu https://www.patelnie-tytanowe.pl/
Veg Manchurian z patelni tytanowej Woll
Składniki:
Pulpeciki:
- 2 szklanki kapusty czerwonej drobno posiekanej
- 1 i 1/2 szklanki startej na dużych oczkach marchewki
- 1 mała zielona papryka drobno posiekana
- 1 łyżka posiekanej dymki
- 3 ząbki czosnku
- 1 płaska łyżka startego imbiru
- 1/2 papryczki chili drobno posiekanej
- 5 pełnych łyżek mąki kukurydzianej
- 1 – 2 łyżki mąki pszennej
- 1 – 2 łyżki wody
- sól
- pieprz
Sos:
- 1/2 zielonej papryki
- 1/2 papryczki chili
- 2 łyżki posiekanej dymki
- 2 ząbki czosnku
- 1 łyżeczka startego imbiru
- 2 łyżki oleju rzepakowego
- 1 łyżka octu ryżowego
- około 4 – 5 łyżek sosu sojowego
- 4 łyżki ketchupu
- 1 łyżka mąki kukurydzianej
- 2 szklanki wody
- 1 płaska łyżeczka cukru
- sól
- pieprz
Dodatkowo:
- olej słonecznikowy do smażenia
- papierowy ręcznik
- 1 łyżka posiekanej dymki
Przygotowanie:
Pulpeciki:
Do miski przełożyć drobno posiekaną paprykę i kapustę (najlepiej rozdrobnić malakserem). Dodać startą marchewkę, posiekaną dymkę i chili, starty imbir, przeciśnięty przez praskę czosnek, mąkę kukurydzianą i pszenną, wodę oraz sól i pieprz. Dokładnie wymieszać. Formować kulki wielkości dużego orzecha włoskiego. Smażyć w głębokim, rozgrzanym tłuszczu i przekładać na papierowy ręcznik.
Sos:
Na patelni rozgrzać olej. Wrzucić posiekaną paprykę i dymkę, przeciśnięty przez praskę czosnek, starty imbir i drobniutko posiekaną papryczkę chili. Lekko podsmażyć. Następnie wlać wodę i dodać ocet ryżowy, sos sojowy, ketchup i cukier. Wymieszać i gotować około 5 minut. Mąkę kukurydzianą rozrobić z odrobiną zimnej wody i mieszając wlać do sosu. Doprawić solą i pieprzem, ewentualnie jeszcze cukrem. Wrzucić pulpeciki, wymieszać i posypać posiekaną dymką. Podawać z ugotowanym ryżem.
Smacznego 🙂
« Powyższy artykuł jest sponsorowany »
To też może Cię zainteresować: