Śledzie z suszonymi śliwkami i orzechami włoskimi to oryginalny pomysł na urozmaicenie świątecznego menu. Dodałam do nich zeszkloną cebulkę, odrobinę miodu, cynamon i goździki. Dzięki temu są aromatyczne, po prostu pyszne… Zapewniam, że szybko znikną 😉
Składniki:
- 5 dużych filetów śledziowych (matiasów)
- 2 cebule
- 10 suszonych śliwek
- 2/3 szklanki orzechów włoskich
- 1 łyżeczka miodu
- około 1/2 szklanki oleju rzepakowego
- 2 łyżki soku z cytryny
- 1/2 łyżeczki mielonego cynamonu
- 1/4 łyżeczki mielonych goździków
- pieprz
Przygotowanie:
Matiasy moczymy w zimnej wodzie przez około 1 godzinę, dwukrotnie zmieniając wodę. Jeśli nadal będą za słone, płuczemy je jeszcze raz. Następnie osuszamy i kroimy na mniej więcej 2 – 3 cm kawałki. Przekładamy do miseczki.
Na patelni rozgrzewamy 2 łyżki oleju, wrzucamy pokrojoną w piórka cebulę i szklimy. Dodajemy do miseczki ze śledziami.
Orzechy włoskie prażymy na suchej patelni, bardzo drobniutko siekamy i wrzucamy do śledzi.
Suszone śliwki drobno siekamy i dodajemy do śledzi.
W miseczce mieszamy olej, sok z cytryny, miód, cynamon i goździki. Następnie wlewamy do śledzi i mieszamy. Przykrywamy i wstawiamy do lodówki na całą noc. Składniki muszą się przegryźć.
Smacznego 🙂
To też może Cię zainteresować: