Ptysie z bitą śmietaną, mascarpone i owocami


Dzisiaj przysmak, który każdy zna – PTYSIE! Idealne na każdą okazję. Leciutkie i pyszne. Wypełnione po brzegi kremem i świeżymi owocami… Zrobiłam dwa rodzaje z mango i marakują oraz borówką amerykańską. Zapraszam na ptysie z bitą śmietaną, mascarpone i owocami 🙂

Ptysie z bitą śmietaną, mascarpone i owocami

Składniki:

Ciasto parzone:

  • 4 jajka
  • 1 szklanka mąki
  • 1 szklanka wody
  • 125 g masła
  • mała szczypta soli

Krem:

  • 400 ml śmietany kremówki 30%
  • 250 g serka mascarpone
  • 2 i 1/2 łyżki cukru pudru

Dodatkowo:

  • owoce (użyłam mango, marakuję i borówki amerykańskie)

Przygotowanie:

Ciasto parzone:

Zagotować wodę z masłem i szczyptą soli. Ustawić ogień na najmniejszy, wsypać mąkę i energicznie mieszać, aż składniki się połączą. Ostudzić. Następnie dodać jajka i wszystko dokładnie połączyć. Masę przełożyć do rękawa cukierniczego i wyciskać ptysie (wielkości mandarynki) na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Między ptysiami zostawić trochę miejsca bo urosną. Piec w piekarniku nagrzanym do 180°C przez około 25 minut. Ostudzić i przekroić.

Krem:

Serek mascarpone zmiksować ze śmietaną kremówką i cukrem pudrem, do uzyskania gęstego kremu.

Gotowym kremem wypełnić spody ptysi, a na wierzch położyć owoce. Przykryć drugą połówką.

Smacznego 🙂




To też może Cię zainteresować:

Mini pavlova z mango i marakują

Ptysie serduszka

Profiterole z kremem pâtissière, bitą śmietaną i sosem czekoladowym

Eklery z kremem orzechowym

Ptysie z kremem czekoladowym, malinami i pudrem z hibiskusa


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Komentarz do “Ptysie z bitą śmietaną, mascarpone i owocami

  • Gosia Potrzyk

    Jadłam już ptysie w wielu rodzajach, ale o marakui nawet nigdy nie pomyślała. Wydaje się to naprawdę ciekawym i pysznym pomysłem 😉 Także trzeba będzie postarać się o zakup takiego owocka w pobliskim sklepie i przyrządzenie tego przysmaku. Lubię zjeść czasem coś na słodko, także myślę, że te ptysie okażą się dla mnie czymś idealnym. Choć moje koleżanki także powinny być zachwycone hahah. Oczywiście te z borówką też wypróbuję, szczególnie, że przykładowo babeczki z borówkami są przepyszne! Dzięki za ten wpis!