Jajka po turecku (Çilbir) to jajka w koszulce położone na jogurcie greckim z dodatkiem czosnku, polane delikatnie palonym masłem (beurre noisette), posypane koperkiem i koniecznie podane z chrupiącym pieczywem. Jeśli nie jedliście jajek po turecku, zróbcie koniecznie. Efekt WOW! Zdecydowanie to jedno z moich ulubionych śniadań. Zamiast koperku można użyć natki pietruszki lub szczypiorku, co kto lubi 🙂
Składniki na jajka po turecku:
- 250 g jogurtu greckiego
- 2 jajka
- 1 ząbek czosnku
- 3 łyżki masła
- 1 łyżeczka suszonej papryki Aleppo (opcjonalnie suszone płatki chili lub gochugaru)
- 1 łyżka octu winnego
- sól
Dodatkowo:
- podpieczona bagietka
- posiekany koperek
Przygotowanie jajek po turecku:
Do miseczki przełożyć jogurt. Dodać przeciśnięty przez praskę czosnek i sól. Wymieszać.
Masło przełożyć do rondelka z jasnym dnem (żeby było widać czy się nie przypala) i podgrzewać. Gdy masło się rozpuści, zmniejszyć ogień na najmniejszy i od czasu do czasu mieszać. Po jakimś czasie masło zmieni kolor na orzechowo – brązowy. Wyłączyć gaz, wsypać płatki chili i wymieszać.
Do garnka wlać około 1 litra wody i łyżkę octu. Zagotować. W międzyczasie wbić do miseczki jajko. Gdy woda się zagotuje, zmniejszyć ogień na najmniejszy. Łyżką zamieszać wodę, aby powstał wir i wlać jajko. Gotować 3 minuty, aż białko się zetnie, a żółtko pozostanie płynne. Tak samo postąpić z drugim jajkiem. Następnie wyjąć łyżką cedzakową i położyć na jogurcie. Polać masłem i posypać posiekanym koperkiem. Podawać z chrupiącym pieczywem.
Smacznego 🙂
To też może Cię zainteresować: