Rydze to jedne z moich ulubionych grzybów, za którymi z utęsknieniem czekam przez cały rok. Wyśmienite! Aby cieszyć się ich wyjątkowym smakiem wystarczy usmażyć je na maśle i podać np. ze świeżym pieczywem. Dzisiejsza wersja jest z kopytkami i szczyptą świeżego rozmarynu dla podkreślenia smaku. Do smażenia rydzów zamiast masła z olejem można użyć masła klarowanego. Polecam 🙂
Składniki:
Kopytka:
- 600 g ziemniaków
- 1 szklanka mąki pszennej
- 1 pełna łyżka mąki ziemniaczanej
- 1 jajko
- szczypta soli
Smażone rydze:
- 500 g rydzów
- 1 pełna łyżka masła
- 2 łyżki oleju
- sól
- mała szczypta pieprzu
Dodatkowo:
- szczypta posiekanych listków rozmarynu
Przygotowanie:
Kopytka:
Ziemniaki obrać i ugotować w osolonej wodzie. Odcedzić i przecisnąć przez praskę do ziemniaków. Ostudzić.
Następnie dodać jajko, mąkę pszenną, mąkę ziemniaczaną i szczyptę soli. Zagniatać ciasto aż składniki się połączą (im krócej tym lepiej!). Formować wałeczki grubości kciuka (podsypując mąką) i pod skosem odcinać „kopytka” o szerokości około 1,5 cm.
Gotować na mniejszym ogniu w osolonym wrzątku przez około 3 minuty (od czasu wypłynięcia na powierzchnię). W międzyczasie przemieszać. Wyjąć łyżką cedzakową.
Smażone rydze:
Grzyby oczyścić, odciąć nóżki, wypłukać i osuszyć. Większe kapelusze przekroić.
Na dużej patelni rozgrzać masło i olej. Wrzucić grzyby i smażyć (na dość dużym ogniu) przez około 5 minut, mieszając. Doprawić solą i małą szczyptą pieprzu.
Ugotowane kopytka przełożyć do patelni z grzybami, dodać posiekane listki rozmarynu i mieszając chwilkę podsmażyć.
Smacznego 🙂
nigdy nie jadłam tych grzybów, nie umiem ich rozpoznać w lesie 🙂 zadraszczam:)
Zazwyczaj po zebraniu konsultuję się. Tak na wszelki wypadek 😉