Pieczeń z dzika z suszonymi śliwkami na puree z pieczonej papryki i batata


Muszę przyznać, że to moja pierwsza w życiu pieczeń z dzika. Trochę się obawiałam, ale niepotrzebnie… Przecież dawniej dziczyzna królowała w polskiej kuchni! Mięso jest zwarte, ma także niepowtarzalny smak i aromat, który zdecydowanie różni się od innych mięs. Zawiera mnóstwo żelaza, witamin i minerałów, niezbędnych dla naszego organizmu szczególnie jesienią. Mięso z dzika jest również chudsze, niskokaloryczne (idealne dla osób dbających o linię 😉 ) i nie naszpikowane chemią.

Szynkę marynowałam przez noc w czerwonym winie i przyprawach, a na drugi dzień nafaszerowałam suszonymi śliwkami i upiekłam. Podałam z puree w kolorach jesieni z pieczonej papryki i batata. Całość posypałam uprażonymi orzechami włoskimi.

Pieczeń z dzika z suszonymi śliwkamiPieczeń z dzika z suszonymi śliwkami

Składniki:

Pieczeń z dzika:

  • 1 kg szynki z dzika
  • 200 g suszonych śliwek
  • 3/4 szklanki wytrawnego czerwonego wina
  • 1 łyżeczka ziaren jałowca (drobniutko posiekanych)
  • 1/2 łyżeczki majeranku
  • 1/4 łyżeczki cynamonu
  • 3 liście laurowe
  • 1/2 łyżeczki rozmarynu
  • 1/4 łyżeczki mielonych goździków
  • 1 łyżeczka suszonego czosnku
  • 1 pełna łyżeczka miodu
  • 3 łyżki oleju rzepakowego
  • sól
  • pieprz

Puree z pieczonej papryki:

  • 2 czerwone papryki
  • 1 łyżeczka oliwy z oliwek
  • sól
  • pieprz

Puree z batata:

  • 1 batat
  • sól
  • pieprz

Dodatkowo:

  • orzechy włoskie (uprażone na suchej patelni)

Pieczeń z dzika z suszonymi śliwkami – przygotowanie:

Szynkę z dzika opłukać, osuszyć i naciąć tak, aby powstał duży płat. Przełożyć do miski. Dodać przyprawy, miód i olej. Potem dokładnie natrzeć mięso. Polać winem, przykryć i wstawić do lodówki na całą noc.

Na drugi dzień wyjąć mięso z marynaty, rozłożyć suszone śliwki, zwinąć i obwiązać sznurkiem. Przełożyć do brytfanny, wlać marynatę, przykryć i wstawić do piekarnika nagrzanego do 170°C. Piec przez 1 i 1/2 godziny, następnie zdjąć pokrywkę i piec jeszcze przez około 15 minut.

Puree z pieczonej papryki:

Papryki przekroić na pół i usunąć gniazda nasienne. Potem delikatnie natrzeć oliwą, układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i wstawić do piekarnika rozgrzanego do 170’C na 25 minut.

Następnie zdjąć skórkę i zmiksować z oliwą z oliwek na gładkie purée. Doprawić solą i pieprzem.

Puree z batata:

Batata obrać, pokroić na kawałki, przełożyć do garnka i nalać wodę. Lekko posolić. Gotować do miękkości, potem odcedzić i zmiksować na gładkie puree. Na koniec doprawić solą i pieprzem.

Smacznego 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *