Delikatny filet z łososia ze zdrowymi, suszonymi jagodami goji stanowią idealną kompozycję smaków. Suszone jagody goji pod wpływem temperatury stają się mięciutkie i rozpływają się w ustach, po prostu pycha… Łososia podałam z mało popularnym (A szkoda !) amarantusem, który zawiera mnóstwo cennych składników odżywczych z dodatkiem szafranu i cukinii. Koniecznie spróbujcie 🙂
Składniki:
- 2 filety z łososia ze skórą (każdy po około 170 g)
- 2 łyżki suszonych jagód goji
- 200 g ziarna amarantusa
- 1 mała cukinia
- 1 cebulka
- 1 ząbek czosnku
- 0,12 g szafranu
- 1 i 1/2 szklanki bulionu
- sól
- pieprz
Przygotowanie:
Łososia opłukać, osuszyć papierowym ręcznikiem, wysmarować olejem i doprawić solą i pieprzem. Rozgrzać patelnię i położyć łososia skórą do dołu. Smażyć na średnim ogniu przez 3 minuty, następnie przewrócić na drugą stronę i smażyć około 4 minut. Ponownie przewrócić (skórą do dołu), obłożyć jagodami goji (można je lekko posiekać) i docisnąć. Smażyć na małym ogniu pod przykryciem około 2 minut, tylko do czasu aż jagody goji zmiękną.
Na tej samej patelni zeszklić drobno posiekaną cebulkę i przeciśnięty przez praskę czosnek. Wsypać amarantus, szafran i wlać bulion. Dusić pod przykryciem około 25 minut, pamiętając aby co jakiś czas mieszać. W razie potrzeby dolać odrobinę bulionu. Kilka minut przed końcem duszenia dodać startą na dużych oczkach cukinię i wymieszać. Gdy amarantus wchłonie cały płyn doprawić pieprzem i ewentualnie solą.
Smacznego 🙂
Patelnię do niskotłuszczowego smażenia można nabyć w internetowym sklepie: www. sklep.dajar.pl
Bardzo ciekawe połączenie. W jakiej postaci jest amarantus w tym przepisie? To jakaś amarantusowa kaszka? W sklepie widzę tylko mąkę z amarantusa lub amarantus ekspandowany.
To są ziarna amarantusa (nasiona). Niestety nie wszędzie można je dostać, najlepiej poszukać w sklepach ze zdrową żywnością. Pozdrawiam 🙂
Zakupiłam nasiona amarantusa i wreszcie mogłam wypróbować przepis. Jak dla mnie po prostu bomba. Połączenie łososia z jagodami goji – wyborne, według mnie idealnie się komponuje. A w ziarnach amarantusa po prostu się zakochałam. Z cukinią i czosnkiem pyszne są 🙂
Jest mi ogromnie miło, że mój przepis przypadł Pani do gustu 🙂
Wygląda niezwykle apetycznie. Nie mogę doczekać się kiedy to danie zejdzie z mojej patelni i wyląduje na talerzu 🙂