Dzisiaj tartaletki z pitają (smoczym owocem), o której pisałam w poprzednim wpisie. Jak już wspomniałam, owoc w smaku nie zachwyca, ale łącząc go z innymi składnikami uzyskamy oryginalny i niepowtarzalny smak. Pitaję zmiksowałam z serkiem mascarpone i limonką, dzięki czemu powstał wyjątkowo pyszny krem, którym wypełniłam tartaletki. Polecam 🙂
Składniki (na około 11 tartaletek):
Kruche ciasto:
- 1 i 1/3 szklanki mąki
- 2 żółtka
- 120 g masła
- 2 łyżki cukru pudru
- szczypta soli
Krem:
- 450 g serka mascarpone
- sok z 1 limonki
- 4 łyżki cukru pudru
- 1 pitaja (smoczy owoc)
Przygotowanie:
Kruche ciasto:
Do miski przesiewamy mąkę, dodajemy sól, cukier puder i żółtka. Dokładamy masło i siekamy na malutkie kawałeczki (składniki można również przełożyć do malaksera i lekko zmiksować). Delikatnie zagniatamy ciasto, ale nie za długo. Ciasto owijamy folią i wstawiamy do lodówki na około 1 godzinę. Po schłodzeniu rozwałkowujemy, wylepiamy foremki i nakłuwamy spód widelcem i ponownie wstawiamy do lodówki na około 15 minut. Pieczemy około 10 minut w piekarniku nagrzanym do 175-180°C.
Krem:
Pitaję myjemy i przekrawamy na pół. Z jednej połówki wydrążamy miąższ, rozgniatamy widelcem i przekładamy do miseczki. Dodajemy serek mascarpone, cukier puder i sok z limonki. Wszystko dokładnie miksujemy.
Ostudzone tartaletki wypełniamy gotowym kremem. Z drugiej połówki pitaji, malutką łyżeczką wydrążamy kuleczki miąższu i dekorujemy nimi tartaletki.
Smacznego 🙂